
Publikacja „Afery Prawa” z dnia 18.04.2012r.
Zamiast przywrócić ochronę prawną Rafałowi Krzyształowskiemu i zbadać podnoszone publicznie zarzuty wobec „wymiaru sprawiedliwości”, skazał go na pastwę togowo-policyjno-psychiatrycznej mafii sądowej, koszalińskiej Cosa Nostry a udzieloną odpowiedzią „ostentacyjnie umył ręce”. Dwudziesta siódma odsłona kulisów cuchnącej sprawy karnej Rafała Krzyształowskiego o sygn. akt II K 174/08, celebrowanej po stalinowsku ponad pięć lat w okręgu sądowniczym Koszalina.
Podczas pikiety Sądu Najwyższego w Warszawie, odbywającej się w dniu 28.03.2012r, Rafał Krzyształowski złożył w tej instytucji okolicznościowe pismo. Poniższy „Apel”.
xxxXxxx
Rafał Kryształowski ul………………………. 78-400 Szczecinek |
Szczecinek 28.03.2012r |
Sąd Najwyższy
Rzeczypospolitej Polskiej
Plac Krasińskich 2/4/6
00-951 Warszawa 41
Apel
O powstrzymanie bezprawia sądów i prokuratur okręgu Koszalina, zbadanie podnoszonych publicznie zarzutów i przekazanie dwóch moich spraw karnych o sygn. akt IIK 174/08 i sygn. akt IIK 1014/10 celebrowanych po stalinowsku w Wałczu, do dalszego procedowania w równorzędnym Sądzie Rejonowym w Pile, Poznaniu lub Bydgoszczy.
Uzasadnienie
W skutek wieloletnich zorganizowanych działań przestępczych przedstawicieli koszalińskiego „wymiaru sprawiedliwości”, dwukrotnie pod pozorami prawa, w dwuletnim przedziale czasowym, w niemal identyczny sposób, zostałem pozbawiony całego dorobku życiowego. A z powodu nie pogodzenia z losem i skarżenia się do najwyższych władz państwowych, na polecenie togowych przestępców zostałem z rodziną zaszczuty jak dzikie zwierze przez dyspozycyjną policję. Opis czternastoletniego procederu przestępczego wraz ze wskazaniem bezspornych dowodów na jego istnienie zawarty jest w załączonych do „Apelu” 26 publikacjach „Afer prawa” :
1. Publikacja A.P. z dnia 19.08.2008r – „Szczecin Szczecinek cała Polska – zniszczyć firmę, człowieka czy rodzinę to takie proste dla skorumpowanych organów władzy. Skazany bez winy Rafał Krzyształowski”
2. Publikacja z dnia 13.12.2008r – „Prześladowany przez władze Rafał Krzyształowski – wniosek o wyłączenie sędziów Sądu Rejonowego w Szczecinku i Koszalinie zakończony skierowaniem do psychiatryka… – z listów i z życia wzięte…”.
3. Publikacja z dnia 31,01.2009r – „Rafał Krzyształowski „gra w pomidora” przez sędziów i prokuratorów ze Szczecinka i okolic”.
4. Publikacja z dnia 13.03.2009r – „Prezes Sądu Rejonowego w Szczecinku Leszek Miazek nie jest w stanie logicznie zrozumieć nie tylko tekstu?”.
5. Publikacja z dnia 25.04.2009r – „List otwarty Rafała Krzyształowskiego do wszystkich władz R.P. oraz całego społeczeństwa w sprawie naruszenia przez lokalną władzę jego konstytucyjnych praw i całkowitego pozbawienia ochrony prawnej”.
6. Publikacja z dnia 2.05.2009r – „Typowy sądowy dzień w typowym polskim skorumpowanym sądzie przy udziale niekompetentnych urzędników sądowych… dzień z życia poszkodowanego Rafała…
7. Publikacja z dnia 28.06.2009r – „Rafał Krzyształowski na pewno nie podda się w walce o swoje prawa”.
8. Publikacja z dnia 7.09.2010r – „Drugi list otwarty do Prokuratora Generalnego Andrzeja Czumy – Rafała Krzyształowskiego – ofiary wieloletniego sądowego, prokuratorskiego i policyjnego bandytyzmu”.
9. Publikacja z dnia 20.02.2010r – „Znowu wybija szambo w Sądzie Okręgowym w Koszalinie i Sądzie Rejonowym w Wałczu”.
10. Publikacja z dnia 8.08.2010r –„ SZCZECINEK – W TYGLU SĄDOWEGO BEZPRAWIA – SPRAWA RAFAŁA KRZYSZTAŁOWSKIEGO”.
11. Publikacja z dnia 10.10.2010r PRAWO CZY SĄDOWE BESTIALSTWO?……. GRYPSUJĄCY PARAGRAFAMI SKAZALI RAFAŁA KRZYSZTAŁOWSKIEGO NA ZŁY DOTYK BIEGŁEGO LEKARZA SĄDOWEGO PSYCHIATRY WŁADYSŁAWA STERNY Z PSYCHUSZKI W GORZOWIE WLKP.
12. Publikacja z dnia 13.10.2010r – „W koszalińskim „togostanie” ciągle obowiązuje stalinowski porządek prawny – prawo na telefon” .
13. Publikacja z dnia 6. 11. 2010r – „TOGOWA DINTOJRA – ZA NAPISANIE PRAWDY O BARBARZYŃSKIM ROZSTRZYGNIĘCIU PROCESOWYM SĘDZIEGO JOANNY CHMARY Z SĄDU REJONOWEGO W SZCZECINKU, CELEBROWANA PO ZBÓJECKU PRZEZ PROKURATORA BEATĘ SZEFLER Z PROKURATURY REJONOWEJ W KOSZALINIE.”.
14. Publikacja z dnia 9.12.2010r – „Szczecinek – Perfidne przekręty sędziego Joanny Chmary i prokuratora Janusza Bugaja”.
15. Publikacja z dnia 13.12.201or – „Boże, chroń nas przed pseudo usługami szczecineckich adwokatów z urzędu, Grzegorza Misiakowskiego, Mirosława Wacławskiego, Tomasza Musiała i innych nieetycznych „prawników” z koszalińskiego układu”.
16. Publikacja z dnia 16.12.2010r – „SZWINDLARSKI UKŁAD WICEPREZESA SĄDU REJONOWEGO W WAŁCZU, SĘDZIEGO KRZYSZTOFA KOCZENASZA Z PROKURATOREM POWIATOWYM W SŁAWNIE JAROSŁAWEM PŁACHTĄ, ADWOKATEM CEZARYM SKRZYPCZAKIEM Z WAŁCZA I PSYCHIATRAMI Z PSYCHUSZKI W GORZOWIE WLKP.”
17. Publikacja z dnia 11.01.2011r – „ POLICYJNY TERROR I NIEKOMPETENTNY KOMENDANT POLICJI W SZCZECINKU JÓZEF HATAŁA”.
18. Publikacja z dnia 13.01.2011r –„WAŁCZ – ŁAJDACTWA PROCESOWE SĘDZIEGO KRZYSZTOFA KOCZENASZA I JEGO WSPÓLNIKA ADWOKATA CEZAREGO SKRZYPCZAKA – PSYCHUSZKA DLA UROJONEGO OSKARŻONEGO ZAMIAST UCZCIWEGO PROCESU KARNEGO”..
19. Publikacja z dnia 15.03.2011r – „WAŁCZ – LIST OTWARTY OSKARŻONEGO RAFAŁA KRZYSZTAŁOWSKIEGO DO ADWOKATA Z URZĘDU BOGUSŁAWA RADZICKIEGO”.
20. Publikacja z dnia 4.05.2011r – „ODPOWIEDŹ OSKARŻONEGO RAFAŁA KRZYSZTAŁOWSKIEGO NA BEZPODSTAWNY AKT OSKARŻENIA AUTORSTWA ADWOKATA CEZAREGO SKRZYPCZAKA Z WAŁCZA”.
21. Publikacja z dnia 20.10.2011r – „Wniosek Rafała Krzyształowskiego do Rzecznika Praw Obywatelskich o zbadanie zarzutów wobec sędziów i prokuratorów”.
22. Publikacja z dnia 24.10.2011r – List otwarty Rafała Krzyształowskiego do siódmego obrońcy z urzędu – adwokata Mateusza Nowaczyka.
23. Publikacja z dnia 30-11-2011r „KOSZALIN-NA SĄDOWYM FOLWARKU SSO MARIANA WAWRZYNKOWSKIEGO, SSR MARCINA WAWRZYNKOWSKIEGO, SSR AGATY MARSZAŁEK I RESZTY TOGOWYCH SZWINDLERÓW, SZALEJE CHORA PSYCHICZNIE TEMIDA W KOMINIARCE”.
24. Publikacja z dnia 01-12-2011r – „ Wałcz – Wniosek do Prezesa Sądu Rejonowego Małgorzaty Dering-Suskiej o nadzór nad postępowaniem o sygnaturze akt IIK 174/08, ustalenia i udzielenie wiążącej odpowiedzi”.
25. Publikacja z dnia 2.01.2012r „Przyzwolenie Rzecznika Praw Obywatelskich i Prezesa Sądu Rejonowego w Wałczu Małgorzaty Dering – Suskiej na gwałcenie prawa i konstytucji przez togowo – policyjno – psychiatryczną mafię – koszalińską Cosa Nostrę” .
26. Publikacja z dnia 18.04.2012r – „Sąd Najwyższy w roli Poncjusza Piłata”
Oraz w filmach opublikowanych na You Tobe – płycie DVD – załącznik nr 27
1. „Brawurowa szacherka Sądu Okręgowego w Koszalinie Wydziału Karnego”.
2. „Perfidne przekręty sędziego Joanny Chmary”.
3. „ Rozprawa karna – upadek sędziego Krzysztofa Koczenasza i adwokata Cezarego Skrzypczaka”.
4. „Szajba Józefa Hatały – Komendanta Policji w Szczecinku”.
5. „ Togowy Olewator z urzędu – rozmowa Rafała Krzyształowskiego z adwokatem Cezarym Skrzypczakiem z Wałcza.
Apeluję również o zbadanie zasadności mojego wniosku o zwrot poniesionych kosztów w sprawie cywilnej o sygn. akt VII Ca 559/10 – I C 531/09 z dnia 13.01.2012r, skierowanego do Prezesa Sądu Okręgowego w Koszalinie, Ewy Dikolenko – Vide załącznik nr 28 z 6 pod załącznikami.
W tej sprawie również zostałem wysterowany przez togowych przestępców – bezpodstawnie narażony na wydatki procesowe i okradziony z tych należności.
Informacyjnie podaję, że moja sprawa karna o sygn. akt IIK 174/08 pomimo moich wielokrotnych wniosków o wyłączenie od jej prowadzenia wszystkich sądów okręgu Koszalina, nadal jest prowadzona w Sądzie Rejonowym w Wałczu.
Kolejny termin posiedzenia w sprawie o sygn. akt IIK 174/08, dotyczącego poddania mnie kolejnym nieuzasadnionym sześcio tygodniowym badaniom psychiatrycznym w warunkach oddziału zamkniętego, został wyznaczony na dzień 18.04.2012r. Vide załącznik nr 29.
Natomiast druga sprawa karna sygn. akt IIK 1014/10 z prywatnego aktu oskarżenia mojego byłego adwokata z urzędu, szkodnika – oszusta, Cezarego Skrzypczaka dla upozorowania aktywności sądowej została przekazana do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Drawsku Pomorskim.
Wskazując na powyższe oczekuję od Sądu Najwyższego Rzeczypospolitej Polskiej przywrócenia mi ochrony prawnej o której mowa w Konstytucji R.P. i Konwencji Europejskiej o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności.
Domagam się zbadania podnoszonych publicznie zarzutów, naprawy wyrządzonego mi zła i pociągnięcia do odpowiedzialności wszystkie osoby odpowiedzialne za stan prawny moich wszystkich spraw sądowych i prokuratorskich nie mający nic wspólnego z obowiązującym prawem i sprawiedliwością, o których mowa w 26 załączonych do apelu publikacjach A.P. i płycie CD.
Rafał Krzyształowski
Załączniki:
29 sztuk jak ujęto w treści pisma.
xxxXxxx
Pięć dni później, Sąd Najwyższy udzielił pokrzywdzonemu szokującą odpowiedź, skazując go tym samym na dalszą pastwę togowo-policyjno-psychiatrycznej mafii. Koszalińskiej Cosa Nostry.
xxxXxxx
Odpowiedź Sądu Najwyższego:
Warszawa 3.04.2012r
SĄD NAJWYŻSZY
RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
ZESPÓŁ DO SPRAW KORESPONDENCJI
PP V – 052 – 449/2012
Pan
Rafał Krzyształowski
78-400 Szczecinek
W nawiązaniu do pisma otrzymanego w dniu 28.03.2012r – Zespół ds. Korespondencji Sądu Najwyższego informuje, że Sąd najwyższy nie ingeruje w trybie pozaprocesowym w postępowanie sądów powszechnych i organów prokuratorskich oraz nie sprawuje nadzoru administracyjnego nad działalnością tych organów.
Merytoryczna ocena orzeczeń sądowych i prokuratorskich może być poddana kontroli wyłącznie instancyjnej przez powołana do tego organy odwoławcze, natomiast nadzór administracyjny nad pracą sądów sprawują prezesi sądów powszechnych – nad czynnościami prokuratury – prokuratura okręgowa i apelacyjna, a nadrzędnie nad w/w organami czynności nadzorcze leżą w gestii Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego, którzy wykonują ją osobiście oraz przez właściwą służbę nadzoru wyodrębnioną w Ministerstwie Sprawiedliwości i Prokuraturze Generalnej.
Zakres uprawnień i czynności Sądu Najwyższego określają przepisy art. 27 i 37 kpk oraz ustawa o Sądzie Najwyższym ( Dz.U. z dnia 23.11.2002r) i ustawa Prawo o Ustroju Sądów Powszechnych (Dz.U. z dnia 27.07.2001r), natomiast art. 27 kpk sprowadza to do postępowania kasacyjnego oraz rozpoznawania środków odwoławczych i innych spraw określonych wyłącznie ustawą.
Dodatkowo Zespół informuje, że prawo wystąpienia z wnioskiem do Sądu Najwyższego o przekazanie sprawy do rozpoznania innemu sądowi równorzędnemu ze względu na dobro wymiaru sprawiedliwości – przysługuje wyłącznie właściwemu sądowi (art. 37 kpk).
Strony procesowe nie są uprawnione do wystąpienia z taką inicjatywą.
Mając powyższe na uwadze – wnioski Pana nie mogą być rozpoznawane przez Sąd Najwyższy, a dalsze kierowanie do Sądu Najwyższego pism w sprawach nie należących do jego właściwości jest bezprzedmiotowe.
Zwrot załączników – plik.
Główny Specjalista
Wanda Jóźwiak – Kwaśna.
xxxXxxx
Z treści dwudziestu sześciu publikacji „Afer prawa” w sprawie Rafała i zamieszczonych w nich rozlicznych bezspornych dowodów, jasno wynika, że w przeszłości wielokrotnie zwracał się on o pomoc i interwencję do wskazanych przez Sąd Najwyższy „kompetentnych” organów nadzorujących działalność sądów i prokuratur.
„Rafał Krzyształowski i „ gra w pomidora” przez sędziów i prokuratorów ze Szczecinka i okolic”. „
Jak na ironię „organy” nadzorujące działalność sądów i prokuratur, wytypowane w opublikowanej odpowiedzi Sądu Najwyższego z dnia 3.04.2012r, za każdym razem stosowały zasady „spychologii instancyjnej”, obnażając jednocześnie swoją całkowitą impotencję, godzącą w powagę tych instytucji i autorytet Państwa.
Badanie zasadności zarzutów podnoszonych przez pokrzywdzonego w jego rozlicznych środkach skargowych, dotyczących powiązanych ze sobą powrozem korupcyjnym sędziów, prokuratorów, adwokatów, radców prawnych, policjantów i biegłych sądowych psychiatrów, w finale powierzano przestępcom, których one bezpośrednio dotyczyły.
Krótko mówiąc trafiały do rozpoznania w źródle przestępstw skąd pokrzywdzony otrzymywał cyniczne gnioty zwane odpowiedziami, nie godne nawet kosza na śmieci czy klozetu.
Wmawiano Rafałowi z uporem maniaka, że jego zarzuty były wnikliwie zbadane i nie dopatrzono się żadnych uchybień ze strony koszalińskiego wymiaru sprawiedliwości, mogących w jakikolwiek sposób go pokrzywdzić.
Szczegółowy opis tego skandalu zawarty jest w poniższej publikacji.
„Rafał Krzyształowski na pewno nie podda się w walce o swoje prawa”.
Biorąc pod uwagę argumentację Sądu Najwyższego, zawartą w udzielonej pokrzywdzonemu odpowiedzi z dnia 3.04.2012r, postąpi on zgodnie z jego zaleceniami. Czyli przekseruje swój „Apel” z załącznikami, który wcześniej złożył w Sądzie Najwyższym i prześle go według wskazanej właściwości do Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego.
Natomiast kopię tych pism złoży do akt sprawy o sygn. akt IIK 174/08 w dniu 18.04.2012r w Sądzie Rejonowym w Wałczu Wydziale karnym, z wnioskiem o odroczenie terminu posiedzenia w sprawie „psychuszki”, do czasu udzielenia odpowiedzi przez wyżej wskazanych adresatów. Zapewne jest to tylko strata czasu i pieniędzy na przesyłki, ale dzięki temu dowiemy się czy Polska nie stała się Państwem nazistowskim w którym porządek prawny według mafijnych reguł ustalają togowi notoryczni przestępcy a nie Konstytucja RP, kodeksy i ustawy.
CDN.
Na początku grudnia Telewizja Republika ujawniła nagrania rozmów i zapisy z SMS-ów między sędzią Sądu Najwyższego Henrykiem Pietrzykowskim a sędzią Naczelnego Sądu Administracyjnego Bogusławem Moraczewskim. W pierwszej rozmowie sędzia Moraczewski prosi kolegę o sprawdzenie, czy „kasacja jest prawidłowo sformułowana”. Wysyła ją na służbowy mail sędziego. W kolejnej sędzia Pietrzykowski wytyka popełnione w niej błędy. „Ta kasacja jest źle napisana. (…) Powiem ci, co jest tu kompletną kichą. To jest na granicy odrzucenia” – tłumaczy Pietrzykowski i podaje, co należy poprawić. O niezdrowych praktykach w SN dużo więcej mówią zapisy SMS-ów sędziów. I tak 2 lipca 2009 r. Pietrzykowski wysyła do Moraczewskiego 2 SMS-y o treści: „Przedsąd 19 bm. S. [sędzia – red.] Jan prosiłem o życzliwość”, „Sorry to będzie 11”. 11 sierpnia Pietrzykowski pisze: „Przedsąd rozpatruje sędzia Jan Górowski”. Moraczewski odpowiada: „Skarga przyjęta do rozpoznania, termin październik, serdecznie dziękuję i pozdrawiam”. Największą kontrowersję wzbudza zapis „prośby o życzliwość” jednego sędziego SN do drugiego, bo sugeruje, że mogą się oni kierować czymś innym niż tylko ocena merytoryczna spraw.