Rafał Krzyształowski na pewno nie podda się w walce o swoje prawa

Publikacja „Afery Prawa” z dnia 28.06.2009r.

W dniu 29.06.2009r w Sądzie Rejonowym w Wałczu rozpocznie się drugi spektakularny proces karny Rafała Krzyształowskiego o sygn. akt IIK 174/08 – czy będzie on przeprowadzony w identyczny sposób jak śledztwo o sygn. akt Ds.112/06 i wszystkie inne postępowania sądowe i prokuratorskie z jego udziałem?.

Rafał otrzymał odpowiedzi na swój list otwarty tylko z Kancelarii Prezydenta i Biura Ministra Sprawiedliwości – inni adresaci na razie milczą.

Udzielone Rafałowi odpowiedzi przez w/w są odzwierciedleniem polskiej chorej rzeczywistości i dowodem całkowitej impotencji najwyższych organów państwowych wobec głęboko zakorzenionego w Polsce sądowego i prokuratorskiego bezprawia.

rafal.zal1 s1.jpg (169002 bytes) rafal.zal2s1.jpg (87604 bytes)

Skoro Kancelaria Prezydenta nie widzi możliwości prawnego ingerowania Głowy Państwa w sferę rozległego bezprawia skorumpowanego resortu sprawiedliwości, z powodu konstytucyjnych i ustawowych ograniczeń, to należy jak najszybciej zmienić konstytucję i wprowadzić nowe uregulowania prawne, aby stało się to w końcu możliwe.

Lub rozwiązać polskie sądy i prokuratury i zastąpić je zagranicznymi aby zapobiec dalszej destrukcji Państwa.

W demokratycznym Państwie prawa nikt nie może bezkarnie wyniszczać drugiego człowieka i wykorzystywać posiadaną przez siebie władzę do celów przestępczych – nawet sędzia i prokurator posiadający immunitet.

Wszystko co zostało stwierdzone w piśmie Kancelarii Prezydenta brzmi bardzo mądrze i rozsądnie tyle. że znajduje się poza orbitą realności.

Rafał dziesiątki razy wykorzystał wszystkie wskazane mu przez Kancelarię Prezydenta możliwości odwoławcze i „uprawnienia” lecz pomimo solidnie udokumentowanych racji z prozaicznych powodów nie miał żadnych szans osiągnąć zamierzonego celu w nadrzędnych sądach i prokuraturach.

W niemal wszystkich jego sprawach orzekali przestępcy, bezpośredniozainteresowani wynikami wydanych przez siebie na zlecenia rozstrzygnięć procesowych – Rafał dysponuje ogromem bezspornych takich dowodów, których jak dotąd nikt z niezrozumiałych powodów nie chciał rzetelnie zbadać.

Po udzieleniu Rafałowi odpowiedzi Kancelaria Prezydenta przesłany przez niego list otwarty wraz z załączonymi do niego dokumentami, zgodnie z „właściwością”,przesłała do rozpoznania Prokuratorowi Generalnemu.

Natomiast Biuro Prokuratora Generalnego w oparciu o podobną argumentację co Kancelaria Prezydenta postanowiło, kopię listu otwartego Rafała przekazać Prokuraturze Apelacyjnej w Szczecinie skąd ma teraz oczekiwać odpowiedzi.

Został on o tym fakcie poinformowany pismem Prokuratury Apelacyjnej w Szczecinie z datą10.06.2009r.

rafal.zal2s1.jpg (87604 bytes) rafal.zal2s2.jpg (119266 bytes) rafal.zal2s3.jpg (32016 bytes)

Natomiast Biuro Ministra Sprawiedliwości swoim pismem z dnia 17.06.2009r potwierdziło fakt otrzymania z Kancelarii Prezydenta listu otwartego Rafała.

Po uzyskaniu informacji z Kancelarii Prezydenta o przekazaniu drogą urzędową listu otwartego Prokuratorowi Generalnemu, wydawać by się mogło, że wreszcie zarzuty Rafała wobec określonych z nazwiska sędziów i prokuratorów ze Szczecinka, Koszalina, Białogardu i Sławna będą rzetelnie zbadane poza strefą ich wpływu.

Tymczasem Biuro Ministra Sprawiedliwości nagłośnioną przez „Afery Prawa” sprawę Rafała, przekazała do rozpoznania przez Prokuraturę Apelacyjną w Szczecinie a ta zgodnie ze starą tradycją przekazała ją do skorumpowanej Prokuratury Okręgowej w Koszalinie.

O tej kuriozalnej decyzji Rafał został poinformowany pismem Prokuratury Apelacyjnej z datą 18.06.2009r.

Teraz należy oczekiwać kolejnego pisma informującego Rafała, że Prokuratura Okręgowa w Koszalinie sprawę zasadności podnoszonych przez niego zarzutów przekazała do rozpoznania szczecineckim prokuratorom, których one również bezpośrednio dotyczą.

Następnym standardowym krokiem będzie urzędowe poinformowanie Rafała, że po wnikliwym przeanalizowaniu całego materiału dowodowego poszczególnych spraw, nie stwierdzono żadnych uchybień prawnych rzutujących na dwuinstancyjne rozstrzygnięcia procesowe wydane w jego sprawach, chociaż w rzeczywistości wszystkie są wdane w oderwani od realiów życiowych, logiki zebranego materiału dowodowego oraz w rażącej sprzeczności ze stanem faktycznym.

W związku z tym, że Sąd Rejonowy w Wałczu, pomimo formalnego wniosku Rafała nie wyłączył się od rozpoznania jego sprawy karnej, będzie on na bieżąco informował społeczeństwo o jej przebiegu dokumentując podczas procesu to wszystko, czego na jego szkodę dopuściły się pod pozorami prawa jego oskarżycielki – sędzia Katarzyna Mazurkiewicz i Agnieszka Froechlich działając wspólnie i w porozumieniu z wieloma innymi sędziami i prokuratorami ze swojej skorumpowanej paczki towarzysko zawodowej – rozreklamowanej nawet w portalu nasza klasa.

C.d.n.

Komentarze

Komentarzy

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*