
Publikacja „Afery Prawa” z dnia 16.12.2010r.
14 ODSŁONA KULISÓW SPREPAROWANEJ SPRAWY KARNEJ RAFAŁA KRZYSZTAŁOWSKIEGO O SYGN. AKT IIK 174//08 PROWADZONEJ STALINOWSKIMI METODAMI W SĄDZIE REJONOWYM W WAŁCZU – WYDZIALE KARNYM.
Nowe szemrane dokumenty urzędowe znajdujące się w aktach i zakaz utrwalania jawnej wokandy, przesądziły o konieczności złożenia wniosku przez Rafała, o wyłączenia sędziego Krzysztofa Koczenasza oraz wszystkich pozostałych sędziów z okręgu Koszalina od dalszego procedowania jego sprawy karnej o sygn. akt IIK 174/08.
W dniu 8.11.2010r w Sądzie Rejonowym w Wałczu miała odbyć się kolejna rozprawa karna przeciwko Rafałowi Krzyształowskiemu, oskarżonemu przez trzech skorumpowanych prokuratorów ze Sławna, o bliżej nieokreślone do dnia dzisiejszego przestępstwa z art. 224 § 2 kk. oraz art. 226 § 1 kk., popełnione rzekomo na szkodę sędziów z Sądu Rejonowego w Szczecinku, Katarzyny Mazurkiewicz i Agnieszki Froechlich,
Tymi „geniuszami” są:
Prokurator Rejonowy w Sławnie Jarosław Płachta autor listu gończego za Rafałem, który w tym okresie czasu nawet na jeden dzień nie opuścił swojego mieszkania.
Jego były zastępca prokurator Piotr Wedemann, inicjator poddania Rafała nieuzasadnionym badaniom psychiatrycznym, olewający jednocześnie wszystkie jego pisma procesowe i zasadne wnioski.
Nowy zastępca Prokuratora Rejonowego w Sławnie Piotr Nierebiński, autor lakonicznego aktu oskarżenia, godzącego w powagę sprawowanego przez niego urzędu i ośmieszającego cały resort sprawiedliwości R.P.
Rozliczne twarde dowody pod różną postacią jednoznacznie wskazują, że Rafał nie popełnił żadnego przestępstwa na szkodę oskarżających go sędziów z Sądu Rejonowego w Szczecinku Katarzyny Mazurkiewicz i Agnieszki Froechlich – z art. 224 § 2 kk i art. 226 § 1 kk.
Przemawiają za tym następujące fakty:
Pierwszy Rafała„adwokat” z urzędu”, Tadeusz Tyka ze Sławna, zapytany przez niego podczas jedynego przypadkowego spotkania w Sądzie Rejonowym w Wałczu, (tuż po nagłym zdjęciu z wokandy jego sprawy karnej) „Jak Pan ocenia moje położenie procesowe i o co konkretnie jestem oskarżony?.
Adwokat odpowiedział zdawkowo „Ja ciągle nie rozumiem czego oni od Pana chcą. Na pewno będziemy się bronić”.
Mimowolnie wykazał to również w swoim podstępnym wniosku o umorzenie postępowania drugi Rafała obrońca z urzędu, adwokat Mieczysław Lenart z Wałcza.
Sędzia Małgorzata Dering Suska uznała jego argumenty i w brew stanowczemu sprzeciwowi Rafała w dniu 13.07.2009r wydała postanowienie o umorzeniu tej cuchnącej sprawy.
W mowie końcowe adwokat Mieczysław Lenart powiedział między innymi:
… „Nie możemy dopuszczać do takich sytuacji, w której prokurator kryje sędziego a sędzia prokuratora. Zanim prokurator podejmie decyzję o wszczęciu śledztwa ma obowiązek służbowy rzetelnie zbadać zasadność swojej decyzji a nie opierać się na jednostronnych relacjach. W tej sprawie tak niewątpliwie się stało. Prokurator utwierdził się w błędnym przekonaniu, że skoro pokrzywdzonymi mają być sędziowie, to nie musi tego robić”. Dlatego dzisiaj mamy taką a nie inną sytuację”……………… itd…
Z obszernej dokumentacji sprawy jednoznacznie wynika, że w proceder wrabiania Rafała w niepopełnione przestępstwa na szkodę sędziów Katarzyny Mazurkiewicz i Agnieszki Froechlich zaangażowany jest między innymi były Prezes Sadu Rejonowego w Szczecinku Leszek Miazek, jego zastępca Ireneusz Góra, Prokurator Rejonowy w Szczecinku Janusz Bugaj, Komendant Powiatowy Policji w Szczecinku Józef Hatała, Naczelnik Sekcji Kryminalnej w Szczecinku nadkom. Piotr Honc (K-583), oraz I Z-ca Komendanta Powiatowego w Sławnie Krzysztof Mojsym (K-90.), Naczelnik Sekcji Kryminalnej w KPP Sławnie asp.. Andrzej Ostrowski (k47) i wielu innych togowych i policyjnych szwindlerów, których nazwiska zostaną podane do publicznej wiadomości w kolejnych publikacjach.
W dniu 8 listopada Rafał przeglądając akta swojej sprawy karnej odkrył w nich kilka szemranych dokumentów, o których mowa w pierwszej części filmu zatytułowanego „Wendetta koszalińskiej Kosa Nostry”.
Poza ujętymi w filmie dokumentami, na szczególną uwagę zasługuje także opinia sądowo psychiatryczno psychologiczna z dnia 7.09.2010rr wydana na zlecenie przez biegłych z psychuszki w Gorzowie Wlkp. Zofię Kołtowską, Władysława Sterna i Justynę Urbaniak, wnioskujących solidarnie o:
„ Poddanie Rafała badaniom psychiatrycznym w ośrodku klinicznym – w Klinice uniwersytetu Medycznego w Poznaniu lub Szczecinie.
Swoją opinię uzasadnili w następujący sposób:
W niniejszej sprawie niemożliwym jest wydanie opinii na podstawie badania jednorazowego nawet takiego, które byłoby wykonane kilkakrotnie. Dotychczasowe próby badania były nieskuteczne, oskarżony bojkotuje ich przebieg, wymusza nagrywanie, wymusza obecność osób trzecich, nie odzywa się do biegłych. Konieczne jest nie tylko wykonanie badań dodatkowych ale przede wszystkim całodobowa obserwacja w warunkach oddziału. KONIECZNYM JEST RÓWNIEŻ ODSEPAROWANIE OSKARŻONEGO OD WPŁYWU INNYCH OSÓB, KTÓRE MOGĄ WPŁYWAĆ NA JEGO PRZEBIEG. Koniecznym jest dokonanie badania i obserwacji nie tylko psychiatrycznej, ale również psychologicznej. Takich czynności nie można wykonać w warunkach ambulatoryjnych.
Przewidywany okres trwania obserwacji to 4-6 tygodni. Okres ten będzie zależał od postawy oskarżonego, od tego, czy nawiąże kontakt z biegłymi, czy też będzie współpracował podczas obserwacji.
Reasumując nie jesteśmy w stanie wydać opinii sądowo psychiatrycznej.
Opinię tą wspólnie produkowali psychiatrzy Zofia Kołtowska i Władysław Steryna oraz psycholog Justyna Urbaniak.
W opinii biegli napisali, że: (Rafał)Proszony do gabinetu zajmuję wskazane miejsce. Poproszono o wyłączenie telefonu komórkowego, co uczynił. Poproszono o wyłączenie dyktafonu – wyłączył. Poproszono o wyłączenie urządzenia w formie długopisu – zrobił to niechętnie. Przyjmuje postawę milczącą, gestami pokazuje, że nie będzie odpowiadał”……..
Natomiast nie ma w tym gniocie najmniejszej wzmianki o macanej rewizji.
Ta bełkotliwa opinia psychiatryczna nie ma nic z wspólnego ze stanem faktycznym.
Żeby to stwierdzić wystarczy obejrzeć rozliczne filmy dotyczące spraw sądowych i prokuratorskich Rafała – zamieszczonych na łamach Afer prawa i You Tube.
Choćby powyższy. Biegli sądowi z Miastka Krzysztof Gawroński , Beata Grejcz i Katarzyna Wolsztyniak – Dróżdż o notoryczni oszuści wyzuci z ludzkich cech, nie godni być lekarzami. Poza sfałszowaniem opinii sądowo psychiatrycznej o rzekomym stanie zdrowia Rafała, fałszywie zeznali w jego sprawie karnej utrzymując, że jego stan zdrowia psychicznego jest tak fatalny, że nawet z adwokatem nie może brać udziału w swoim procesie karnym. Tym czasem Rafał jest w świetnej kondycji psychicznej i potrafi tego dowieść publicznie o ile „Sąd” mu na to pozwoli. Podczas pobytu Rafała w psychiatrowie w Miastku w/w znachorzy zabrali Rafałowi telefony komórkowe i próbowali wykasować z jednego z nich film dokumentujący jego obrażenia, wykonany przez lekarza w gabinecie lekarskim. Rafał dysponuje obszerniejszym materiałem dowodowym nie tylko ze swojego niezwykłego pobytu w psychuszce w Miastku i będzie go upubliczniał, żeby pokazać społeczeństwu z jakim szambem moralnym miał do czynienia przez ostatnich czternaście lat swojego pobytu w Szczecinku. Przekręt gonił oszustwo i szwindlem poganiał.
Proszę spojrzeć na protokół rozprawy z dnia 8.11.2010r sporządzony przez Wiceprezesa Sądu Rejonowego w Wałczu, sędziego Krzysztofa Koczenasza. Na pierwszy rzut oka wydaje się być w miarę poprawny, Ale niestety to tylko złudzenie optyczne. Sędzia z wiadomych powszechnie powodów wyeliminował z protokołu wszystkie najistotniejsze kwestie dotyczące przebiegu rozprawy, jak też po raz kolejny nie ujawnił złożonych przez oskarżonego wniosków procesowych i dowodowych, pomimo iż miał taki obowiązek.
Sygn. akt II K174/08 PROTOKÓŁ ROZPRAWY GŁÓWNEJ Dnia 8 listopada 2010r Sad Rejonowy w Wałczu II Wydział Karny Obecni Przewodniczący V-ce Prezes SR. Krzysztof Koczenasz Wywołano sprawę o godzinie 10:00 Rozprawa odbyła się jawnie Na rozprawę stawili się : Oskarżony osobiście wraz z obrońcą adw. Cezarym Skrzypczakiem z synem Mariuszem i osobą towarzyszącą. Po wejściu na salę sądową oskarżony zwrócił się do adwokata Cezarego Skrzypczaka żądając od niego żeby zachował się jak człowiek i nie siadał przy nim na ławie dla oskarżonych. Polecił Cezaremu Skrzypczakowi zajęcie miejsca na ławce dla widowni, względnie obok prokuratora oświadczając mu, że działa na jego szkodę. Adwokat zapytuje butnie oskarżonego „Nagrywa to Pan. Nagrywa Pan”………. Oskarżony zapytuje adwokata czego się Pan bo?. Adwokat odpowiada, że niczego się nie boi……. Syn oskarżonego oświadczył adwokatowi że najlepiej będzie jak pójdzie sobie do domu. Sędzia zakazuje nagrywania rozprawy i każe natychmiast wyłączyć kamerę i wynieść ją na korytarz. Po chwili na salę wokand wtargnęła pracownica ochrony sądowej i stanowczo oświadcza: „Proszę Pana nie wolno nagrywać rozpra….. Nie zgadzam się nawet na dyktafon”……….. Kamera zostaje wyłączona. Oskarżony domaga się od przewodniczącego zapisania w protokole, że wezwał na salę ochron zakazując mu filmowania rozprawy i podał powody podjętej przez siebie decyzji. W tym miejscu oskarżony oświadcza, że nie chce działać razem z obrońcą Cezarym Skrzypczakiem, nie usiądzie w jednej ławce z adwokatem Cezarym Skrzypczakiem, którydziała na jego szkodę, jak również składa wniosek o wyłączenie od rozpoznania sprawy sędziego Krzysztofa Koczenasza, który jest bezpośrednio zainteresowany wynikiem sprawy, znęca się nade mną i nad moim synem, naraża mnie na koszty dojazdu do psychuszki w Gorzowie Wlkp. , zarządza doprowadzenie moje przez policję na badanie do Gorzowa Wlkp. bez środków na powrót do domu, nie realizuje żadnych złożonych wniosków do sprawy , nie wydaje żadnych zarządzeń nawet co do zasady uznania albo odrzucenia, wyłączył jawność w sprawie, zakazuje utrwalania tego bezprawia i kpi sobie z oskarżonego i jego dramatu życiowego, okazując swoją wrogość. Domagam się wyłączenia całego okręgu sądowniczego do prowadzenia tej sprawy i przekazania jej do rozpoznania równorzędnemu Sądowi w Pile, Poznaniu lub w Bydgoszczy . Z dokumentów, które otrzymałem dzisiaj z akt wynika, że mam być poddany kolejnym nieludzkim badaniom psychiatrycznym w warunkach oddziału zamkniętego zamkniętych, mających na celu odseparowanie mnie od rodziny jak i osób wspierających mnie w moim dramacie życiowym. życiu. O ponowne badanie wystąpił mój obrońca Cezary Skrzypczak, który o mojej winie przesadził w pierwszym naszym kontakcie w obecności świadków przed salą sądową. Zakwestionował nawet zdjęcia stanowiące dowody z mojego bestialskiego pobicia przez policję szczecinecką w trakcie zatrzymania mnie, żeby dostarczyć na odziałpsychiatryczny w Miastku. Znamiennym jest, że podczas całego toku mojego procesu sądowego sprawy ani razu nie pojawił się żaden z oskarżających mnie prokuratorów ze Sławna chociaż wysyłali za mną nawet list gończy wiedząc, że nie opuszczam swojego miejsca zamieszkania i stale przebywam w domu. Żaden z adwokatów nie zrobił nic na rzecz mojej obrony pozorując jedynie działania, które mają doprowadzić do umorzenia sprawy o przesłanki z art. 31 § 1 kk., bez zbadania istoty mojego wieloletniego krzywdzenia. Wskazując jeszcze na fakt fałszowania dokumentacji sprawy w fazie śledztwa polegającego na przenumerowaniu przestawianych stron w sposób ewidentny , który jednoznacznie przesądza o tym, że czyniono to aby przeciwdziałać moim oskarżeniom dotyczącym metod prowadzonego przeciwko mnie śledztwa . W tym miejscu wskażę jeden z najbardziej jaskrawych przykładów matactwa. W protokole z mojego pierwszego przesłuchaniajest podany mój numer telefonu 503751944, podany przesłuchującemu mnie policjantowi, na okoliczność sprawnego prowadzenia tej sprawy zapewniając go mnie, że nawet tą droga będzie mógł mnie powiadomić o zamiarze przeprowadzenia ze mną jakiejkolwiek czynności śledczej. Natomiast w dalszym materiale akt sprawy znajdujemy szereg pism sfabrykowanych zarówno przez Sąd Rejonowy w Sławnie jak też Prokuraturę Rejonową w Sławnie oraz jak równieżKPP w Sławnie i w Szczecinku, że jestem nie uchwytny w miejscu zamieszkania i nie można też nawiązać ze mną kontaktu w inny sposób. Na tą okoliczność, o ile dobrze pamiętam, Sąd Rejonowy w Sławnie dla upozorowania swojej niemocy zwrócił się z pismem urzędowym do telekomunikacji o ustalenie czy mam jakiś telefon i o podanie ewentualnego numeru. Tak wygląda mój proces prowadzony od początku do chwili obecnej. Zostałem pozbawiony wolności na okres 14 dni, pod pozorem ukrywania się przed wymiarem sprawiedliwości, kiedy ja w spornym okresie czasu przeprowadzałem się z placu wolności na ul. Wyszyńskiego, co nie mogło być nie zauważone przez prześladującą mnie szczecinecką policję, tym bardziej, że posiadam w klatce sąsiada policjanta. Fabrykowano przeróżne dowody, żeby upokarzać upokorzyć mnie pozbawieniem wolności zarówno na czas obserwacji przed którą zostałem pobityprzezpolicjantów z KPP w Szczecinku, a następnie biegli lekarze z Miastka, którym powierzono mój los w ich ręce w perfidny sposób uniemożliwili uniemożliwiali mi wykonanie obdukcji lekarskiej dokumentującejdoznane przez mnie obrażenia. To samo dotyczy mojego pobytu w ZK w Szczecinku gdzie odmawiano mi przekazywania korespondencji kierowanej do mnie, uniemożliwiając kontaktu z synem, którego jestem opiekunem prawnym. Odsyłali moją korespondencję od Rzecznika Praw Obywatelskich w których opisywałem to bandyctwo,którego doświadczyłem. Tak mogą być prowadzone jedynie procesy w państwach, w których nie przestrzega się żadnych zasad prawa. Ja w tym sądzie w procesie udziału w procesie brać nie będę. Domagam się wyłączenia sędziego oraz cały okręg sądowniczy Koszalina. Domagam się wyznaczenia takiego obrońcę, który zapewni mi rzeczywistą obronę, a nie będzie pozorował fikcji. To wszystko co mam do powiedzenia w tej sprawie. Obrońca popiera wniosek oskarżonego. Z uwagi na zawarte sformułowania oskarżonego, ponownie wnoszę o zwolnienie z funkcji obrońcy. Sąd ujawnia Dwa wnioski dowodowe złożone w dniu dzisiejszym prze oskarżonego z datami 8.11.2010r. 1. O włączenie do akt w poczet materiału dowodowego sprawy trzynastej publikacji „Afery prawa” zatytułowanej „Togowa dintojra – za napisanie prawdy o barbarzyńskim rozstrzygnięciu procesowym sędziego Joanny Chmary z Sądu Rejonowego w Szczecinku”. 2. O włączenie do akt sprawy w poczet materiału dowodowego sprawy dyskietkę CD z zapisem czterech nagrań video z you tobe, zamieszczonych publikacji Afery Prawa zatytułowanej „Prawo czy sądowe bestialstwo?……..ze spisem treści: –„Rozmowa policjanta z KPP w Szczecinku z biegłą Zofią Kołtowską”. – „Macane badania psychiatryczne w psychuszce w Gorzowie Wlkp.”. -„Ordynarna hucpa Wiceprezesa Sądu Rejonowego w Wałczu sędziego Krzysztofa Koczenasza”. -„Rozmowa telefoniczna Rafała z adwokatem Cezarym Skrzypczakiem”. Wniosek oskarżonego z dnia 1.09.2010r złożony do akt z tą samą datą – „ o zwrot kosztów związanych z powrotem do domu z psychuszki w Gorzowie Wlkp”. Wniosek oskarżonego z dnia 21.06.2010 złożony do akt z tą sama datą „o zwrot kosztów podróży w kwocie 600 zł” poniesionych na dojazd na badania psychiatryczne w Gorzowie Wlkp., które się nie odbyły z wyłącznej winy biegłych sądowych. Wniosek oskarżonego z dnia 17.05.2010r o sprostowanie i uzupełnienie protokołu rozprawy z dnia 10.05.2010r zgodnie z jej faktycznym przebiegiem utrwalonym na załączonej do wniosku dyskietce CD. Uzupełniony wniosek oskarżonego z dnia 31.05.2010r złożony do akt w dniu 11.06.2010r o sprostowanie i uzupełnienie protokołu rozprawy z dnia 10.05.2010r oraz dyskietkę CD z nagraniem dźwiękowym przebiegu tej rozprawy zatytułowanej „Kolejny togowy cyrk z udziałem przebiegłych oszustów sądowych psychiatrów z Miastka”. Dziewięć wniosków procesowych i dowodowych oskarżonego z dnia 17.05.2010r złożonych do akt z tą samą datą o: I. Zaniechanie zamiaru poddania oskarżonego ponownym badaniom psychiatrycznym względnie odroczenie terminu ich wykonania do czasu całkowitego wyjaśnienia sprawy. II. Wyznaczenie terminu rozprawy pomiędzy 15 a 20 czewca2010r. III. Powołanie z urzędu zespołu biegłych lekarzy sądowych Sąd postanowił Z uwagi na wniosek oskarżonego rozprawę odroczyć, nowy termin wyznaczyć z urzędu Zakończona 10:25 Przewodniczący protokolant |
Z uwagi na to, że powyższy protokół rozprawy jest sporządzony wadliwie musi zostać sprostowany i uzupełniony w następujący sposób:.
Wszystkie treści zaznaczone kolorem niebieskim należy usunąć z protokołu jako nieprawidłowe.
Natomiast wszystkie treści oznaczone kolorem żółtym są właściwe i powinny zostać wprowadzone do protokołu.
Tego oskarżony domaga się od „Sądu”.
Informacyjnie – wniosek Rafała o wyłączenie sędziego Krzysztofa Koczenasza i wszystkich pozostałych sędziów z okręgu Koszalina od jego sprawy, został rozpoznany przez Sąd Rejonowy w Wałczu w dniu 10.11.2010r i oddalony niezaskarżalnym zarządzeniem.
1. Publikacja A.P. z dnia 19.08.2008r – „Szczecin Szczecinek cała Polska – zniszczyć firmę, człowieka czy rodzinę to takie proste dla skorumpowanych organów władzy. Skazany bez winy Rafał Krzyształowski”
2. Publikacja z dnia 13.12.2008r – „Prześladowany przez władze Rafał Krzyształowski – wniosek o wyłączenie sędziów Sądu Rejonowego w Szczecinku i Koszalinie zakończony skierowaniem do psychiatryka… – z listów i z życia wzięte…”.
3. Publikacja z dnia 31,01.2009r – „Rafał Krzyształowski „gra w pomidora” przez sędziów i prokuratorów ze Szczecinka i okolic”.
4. Publikacja z dnia 13.03.2009r – „Prezes Sądu Rejonowego w Szczecinku Leszek Miazek nie jest w stanie logicznie zrozumieć nie tylko tekstu?”.
5. Publikacja z dnia 25.04.2009r – „List otwarty Rafała Krzyształowskiego do wszystkich władz R.P. oraz całego społeczeństwa w sprawie naruszenia przez lokalną władzę jego konstytucyjnych praw i całkowitego pozbawienia ochrony prawnej”.
6. Publikacja z dnia 2.05.2009r – „Typowy sądowy dzień w typowym polskim skorumpowanym sądzie przy udziale niekompetentnych urzędników sądowych… dzień z życia poszkodowanego Rafała…
7. Publikacja z dnia 28.06.2009r – „Rafał Krzyształowski na pewno nie podda się w walce o swoje prawa”.
8. Publikacja z dnia 7.09.2010r – „Drugi list otwarty do Prokuratora Generalnego Andrzeja Czumy – Rafała Krzyształowskiego – ofiary wieloletniego sądowego, prokuratorskiego i policyjnego bandytyzmu”.
9. Publikacja z dnia 20.02.2010r – „Znowu wybija szambo w Sądzie Okręgowym w Koszalinie i Sądzie Rejonowym w Wałczu”.
10. Publikacja z dnia 8.08.2010r –„ SZCZECINEK – W TYGLU SĄDOWEGO BEZPRAWIA – SPRAWA RAFAŁA KRZYSZTAŁOWSKIEGO”.
11. Publikacja z dnia 10.10.2010r PRAWO CZY SĄDOWE BESTIALSTWO?……. GRYPSUJĄCY PARAGRAFAMI SKAZALI RAFAŁA KRZYSZTAŁOWSKIEGO NA ZŁY DOTYK BIEGŁEGO LEKARZA SĄDOWEGO PSYCHIATRY WŁADYSŁAWA STERNY Z PSYCHUSZKI W GORZOWIE WLKP.
12. Publikacja z dnia 13.10.2010r – „W koszalińskim „togostanie” ciągle obowiązuje stalinowski porządek prawny – prawo na telefon” .
13. Publikacja z dnia 6. 11. 2010r – „TOGOWA DINTOJRA – ZA NAPISANIE PRAWDY O BARBARZYŃSKIM ROZSTRZYGNIĘCIU PROCESOWYM SĘDZIEGO JOANNY CHMARY Z SĄDU REJONOWEGO W SZCZECINKU, CELEBROWANA PO ZBÓJECKU PRZEZ PROKURATORA BEATĘ SZEFLER Z PROKURATURY REJONOWEJ W KOSZALINIE.”.
14. Publikacja z dnia 9.12.2010r – „Szczecinek – Perfidne przekręty sędziego Joanny Chmary i prokuratora Janusza Bugaja”.
15. Publikacja z dnia 13.12.201or – „Boże, chroń nas przed pseudo usługami szczecineckich adwokatów z urzędu, Grzegorza Misiakowskiego, Mirosława Wacławskiego, Tomasza Musiała i innych nieetycznych „prawników” z koszalińskiego układu”.
Otrzymują:
1. Minister Sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski 00-950 Warszawa Aleje Ujazdowskie 11
2. Prokurator Generalny Andrzej Seremet 02-315 Warszawa ul. Barska 28/30
3. Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich 00-090 Warszawa Aleja Solidarności 77.
4. Redakcja „Afery Prawa” 38-500 Sanok ul. Polna 15.
CDN.
Dodaj komentarz